Madeleine : Czterodniowy wyjazd cz.1

Cześć Kochani !

Od czwartku do niedzieli byłam poza domem a tak konkretnie na czterodniowym wyjeździe z rodziną mojego chłopaka. Nocleg załatwiliśmy sobie we wsi Bolęcin, leży on w województwie małopolskim. Wynajęliśmy tam sobie noclegi w domkach holenderskich i mimo tego, że na początku nie byłam do niego przekonana to gdy zobaczyłam jak jest przytulnie urządzony szybko zmieniłam zdanie. Wyglądało to tak.

Na zewnątrz

Pokoje

Kuchnia

Salon

Toaleta

Łazienka

Jak widzicie wszystko jest malutkie, ale myślę, że pomysł na takie umeblowanie tych domków był bardzo dobry.

Kolejnego dnia wybraliśmy się do Zatoru a dokładniej do Energylandii.

Na samym początku bałam się wejść na cokolwiek, raczej nie jestem z tych osób, które uwielbiają adrenalinę, twierdziłam, że wejdę tylko i wyłącznie na coś na co chodzą dzieciaki, ale jednak udało się mnie przekonać na coś mocniejszego.

Na jakie atrakcję się zdecydowałam ?

BOOMERANG

w sezonie 2017 powstała w Energylandii nowa, rodzinna atrakcja – familijny Roller Coaster Boomerang, który rozbuja Was i wywoła falę okrzyków oraz radości z dreszczykiem i adrenaliną! Unikalny układ toru, dynamiczne zakręty, nagłe wzniesienia, perfekcyjna aranżacja i zawrotna prędkość dochodząca do 70 km/h będą niezapomnianą przygodą dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Boomerang to podwójna radość, ponieważ atrakcja porusza się do przodu i do tyłu po torze o wysokości dochodzącej do 25 m! Tą inwestycję zrealizowaliśmy w EnergyLandia wspólnie z firmą Vekoma Rides Manufacturing B.V.

Jakie odniosłam wrażenia po tej atrakcji ?

Na samym początku troszkę się bałam, ale stwierdziłam że muszę się przełamać i właśnie tak zrobiłam. Atrakcja podobała mi się bardzo i otworzyła mi oczy na inne Roll Costery, dzięki czemu weszłam na coś na co nigdy bym się nie odważyła. Oczywiście nie obyło się bez zamykania oczu i krzyków 😄

ANACONDA

Spill Water Anaconda to emocjonująca przejażdżka ogromnymi, dwudziestoosobowymi łodziami po trasie pełnej mokrych niespodzianek. Strome wodospady rozpędzają wagoniki do prędkości 55 km/h aby z dużym impetem uderzyć w taflę wody i wywołać spektakularną falę. Gwarantujemy, że z tej przejażdżki nikt nie wyjdzie na sucho! Idealnie zintegrowane efekty specjalne, atrakcyjność przejazdu oraz eksplozja radości sprawiają, że urządzenia tego typu uwielbiane są przez całe rodziny. Anaconda będzie wyposażona aż w 8 łodzi! Producentem tej atrakcji jest szwajcarska firma INTAMIN, specjalizująca się w produkcji największych na świecie urządzeń dla parków rozrywki, która w nowym sezonie 2017 będzie partnerem EnergyLandia przy kilku inwestycjach.

Na tej atrakcji było naprawdę super ! Cieszyłam się jak dziecko 😍 Oczywiście nie obyło się bez mokrych butów, ale zdecydowanie było warto 😆

MAYAN

Kolejny ekstremalny Roller-Coaster, który znajduje się nieopodal wysokiej na 40 metrów wieży Tsunami Drop oraz jednej z najbardziej ekstremalnych atrakcji Aztec Swing. Jeśli oceniać roller costery według zaawansowania technicznego, wielkości i oferowanych wrażeń oraz prestiżu w światowych rankingach, w skali od 1 do 10 – to Energuś w tej skali otrzymałby ocenę 4, Dragon 6, natomiast Mayan definitywnie zasługuje na 10! Głodni naprawdę mocnych wrażeń goście naszego Parku będą mogli je zaspokoić właśnie w tym miejscu. Prędkość jaką osiągają wagoniki na tej kolejce to 80 km/h, natomiast aż 5 inwersji sprawi, że przeciążenia dochodzić będą do prawie 5 g!!! Mało kto zdaje sobie sprawę, że to odczucia jak w czasie ekstremalnych zwrotów myśliwcem F16. Także wysokość konstrukcji oraz odpowiednik dachu dziesięciopiętrowego wieżowca, sięgająca ponad 33 metrów wielu wprawi o zawrót głowy!

Na tą atrakcję bałam się iść najbardziej ze wszystkich, no oprócz Hyperiona na którego już nie poszłam.

Stojąc w kolejce byłam strasznie zestresowana, pociły mi się dłonie oraz bolał mnie brzuch. Jednak postawiłam sobie sprawę jasno, jadę !

Kiedy doszła już nasza kolej, wsiedliśmy do wagoników myślałam tylko o tym, że chce już wysiąść.

Wagonik poszedł w górę, nie było już odwrotu, powiedziałam sobie, że dam radę.

Zamknęłam oczy i krzyczałam podczas gdy latałam w powietrzu. Przeciążenia czułam dosyć mocno, mimo wszystko czuję satysfakcję z tego, że dałam radę i nie uciekłam z kolejki 😘

SPEED WATER COASTER

Spektakularny, NAJWIĘKSZY I NAJSZYBSZY na świecie! Speed Water Coaster bijący wszystkie możliwe, światowe rekordy wysokości i prędkości w swojej kategorii! Jest doskonałą propozycją dla amatorów ekstremalnych przeżyć. Zjawiskowe połączenie rollercoastera i przejażdżki wodnej. Jest to atrakcja wznosząca pasażerów na ponad 60 metrów wysokości i osiągająca prędkość około 110 km/h! Jesteśmy przekonani, że tak imponujące parametry wywołają u Was gorące wrażenia, ale bądźcie spokojni – Wasze emocje w finalnym momencie zostaną schłodzone hektolitrami wody!

I w tym przypadku budowę tej inwestycji przeprowadziliśmy wspólnie z Firmą Intamin i tym razem jest to nasz wspólny sukces na skalę całego świata:D Nie ma takiego nigdzie indziej w Europie, w USA czy nawet w Chinach – jest u nas, w Polsce, w Zatorze i jest Wasz!

Po tych wszystkich atrakcjach z wrażenia bolała mnie głowa a jeszcze został mi Speed, więc na niego właśnie się udałam. Nie ukrywam, że miałam już trochę dość wrażeń, ale postawiłam na zabawę. Na samym początku myślałam, że ta atrakcja w porównaniu do Mayan nie jest straszna, ale stwarzała tylko takie pozory. Wjazd windą na samą górę był dla mnie naprawdę straszny, w dodatku trochę ta " łódka" się przekrzywiła na bok co dodało mi jeszcze większego stracha. Kiedy wjechaliśmy już na samą górę i zobaczyłam tą wysokość to myślałam, że padnę. Po sekundzie ruszyliśmy, prędkość była niesamowita, nim się obejrzałam to schodziliśmy z tej kolejki, jednak wrażenia pozostały do tej pory.

W niedzielę wybraliśmy się na Zamek Wawel w Krakowie. Kraków jako miasto jest naprawdę piękne, jednakże bez przewodnika chodzić po zamku to średnia przyjemność, dlatego mam dla was tylko i wyłącznie zdjęcia bez żadnej historii. W Krakowie byliśmy około 2 h gdyż stwierdziliśmy z moim chłopakiem i jego rodzeństwem, że jedziemy na trochę do mojej rodziny do Częstochowy. Bardzo się cieszyłam, że ponownie zobaczę się z rodzinką i przytulę mojego kochanego siostrzeńca.