sobota, 27 października 2018

Zagubiona dusza



Jesienny wieczór, otulona kocem rozmyślam nad swoim życiem. Nad życiem innych. Myślę sobie " Jakie ono jest kruche, ile może się wydarzyć przez kilka sekund? Ile chwil potrzeba na to aby potrącił Cię samochód? Ile chwil potrzeba na to że po prostu upadniesz i umrzesz? Chwil? Nie. To sekundy. Rozmyślam od początku, co pamiętam z dzieciństwa? Jakieś wesołe chwile. Są to tylko przebłyski bo jedyne co pamiętam to te złe momenty. Strach, złość, przemoc, krzyki, alkohol. 

Mała dziewczynka, często zostaje w domu sama z młodszym bratem. Dzieci jak dzieci, robią dużo głupot. Mimo, że byłam grzecznym dzieckiem, wrażliwym popełniałam błędy. Z nudów rozrabialiśmy i tak nikogo nie obchodził nasz los. A może się mylę ? Czas mijał powoli, przyzwyczajaliśmy się do widoku pijanych rodziców, awantur, przemocy. To wtedy było takie normalne, aż nagle ta normalność zostaje zakłócona. Do domu często przychodzi jakiś pan. Co myślą dzieci ? Czy czują, że w rodzinie jest źle i można je odebrać ?  Nie, bo myślą, że to co się dzieje to norma, że normalne są awantury i bicie. Czy wiedzą co z nimi się stanie, gdzie trafią ? Nie wtedy. Jako dziecko nie byłam świadoma o istnieniu czegoś takiego jak dom dziecka. Nie miałam pojęcia co to tak naprawdę jest.  W momencie kiedy nas zabierali co czułam ? Strach przed nieznanym, ale też przed tym co teraz będzie z mamą skoro zostanie sama ? I ta myśl " No, ale dlaczego w sumie nas zabierają a mama zostaję ? Dlaczego nie pozwalają jej aby nas przytuliła na pożegnanie ? Dlaczego płacze?  Czy wie o co chodzi? Gdzie jedziemy ?  Kiedy nas odbierze ? Wtedy nie było tego zmartwienia, że przez bardzo długi czas nie będziemy z mamą. Przecież myśleliśmy, że to chwilowe, że niedługo po nas przyjedzie, przytuli i zabierze do domu. Czy tak się stało ? Nie. Po 2 latach straciłam już tą nadzieję. Wiedziałam, że to jest mój nowy dom. Wiedziałam, że mamę będę widziała tylko na przepustkach. Czas mijał bardzo wolno. Z wiekiem coraz szybciej. Co było z tatą? Tak naprawdę to nie wiem. Nie wiem gdzie się podziewał. Wyjaśniano mi, że jest w szpitalu, później ponownie trafiał do więzienia. W końcu recydywista nie ? Może nie potrafił żyć na wolności ? W dodatku alkoholik. Wiadomo, że kochał swoje dzieci, lecz picie i uczucia to złe połączenie. Czasami się pojawiał na odwiedzinach z mamą, to tyle. Nadszedł czas, że mama poznała nowego faceta. Myślałam, że to jakiś fajny, dobry, przystojny mężczyzna. Myliłam się. Jednak nie mogłam ingerować za bardzo w to z kim wiąże się moja mama. Zaszła po jakimś czasie w ciąże. Bardzo się cieszyłam, kiedy nam o tym powiedziała. Cieszyłam się, że będę miała kolejnego braciszka. Kiedy urodziła z niecierpliwością czekałam, aż będziemy mieć przepustkę. W końcu pojechaliśmy. Zobaczyłam w łóżeczku małą istotkę, takie małe, niewinne dzieciątko. Od razu przez myśl mi przeszło " Aby nie miało takiego dzieciństwa jak my". Z czasem urodził się kolejny maluszek. 2 lata później kolejny. Z każdego dzidziusia, braciszka cieszyłam się tak jak za pierwszym razem, jednak każdego dnia boję się o ich przyszłość. I każdego dnia mam nadzieję, że jakoś to wszystko będzie. Często jako dziecko jak każdy chciałam być dorosła. Nie byłam świadoma z czym to się wiąże. Teraz jestem dorosła, ale w wewnątrz drzemie sobie mała cierpiąca, zagubiona duszyczka, która ma nadzieję na to, że kiedyś się w tym wszystkim odnajdzie. 

"Ona & On" Marc Levy



Hey Kochani !

Dzisiaj wyrażę swoje zdanie na temat  książki Ona&On Marc Levy.
Jeśli ktoś jest zainteresowany zapraszam ! 😘


Ona i On poznali się przez portal randkowy, zamiast kochankami zostali przyjaciółmi, chcą aby tak zostało. Ona jest aktorką, słynną gwiazdą filmową, angielką, która na swoim koncie ma mnóstwo sukcesów. Na imię ma Mia. 
On- jest pisarzem, Amerykaninem. Poznaję kobietę o imieniu Mia. Mimo tego, że ją kojarzy nie ma pojęcia skąd. Nie ma pojęcia kim ona jest. Odnosi sławę w Korei dzięki swojej tłumaczce, jak się później okazuję również jego wydawcy książki- Kyong. Jest to subtelna i bardzo zabawna historia miłosna. Paul zdecydowanie nie jest księciem z bajki, lecz zwykłym facetem a Mia  prawie zwykłą kobietą. Mimo tego, iż się w sobie zakochali postanowili zostać przyjaciółmi. 

Co sądzę o książce?

Według mnie książka na początku jest po prostu nudna, jednakże później się rozkręca. Nie przypadła mi ona jakoś bardzo do gustu. Polecam tą książkę bardziej osobom, które lubią lekkie, subtelne, miłosne książki. Nie jest to typowe romansidło. 


piątek, 19 października 2018

"Dziewczyna mojego brata" K.A Linde




Hey Kochani ! Dzisiaj przychodzę do was z recenzją książki pt " Dziewczyna mojego brata" K.A Linde.

" Kiedyś chodziłam z jego bratem. On tego nie pamiętał a ja wolałabym zapomnieć. "


Główna bohaterka o imieniu Emery od długiego czasu nie chciała mieć już nic wspólnego z rodziną Wrightów. Gdy zobaczyła kiedy Mitch ją zdradza zdecydowała, że wraca do domu, do Lubbock. Nagle w jej życie wtargnął Jensen Wright, który nie rozpoznał byłej dziewczyny swojego brata. Jensen- pewny siebie miliarder z boskim seksapilem, który rozkochał w sobie Emery. Dziewczyna uległa wzajemnej fascynacji a Jensen wpasował się w życie Emery niczym brakujący kawałek układanki. 


"Szkoda, że zapomniał o tym, co mogłoby nas zniszczyć.

" Bo Jensen Wright niczym się nie dzieli. Z nikim. A jeśli jego brat odkryje prawdę, wszystko może runąć. Czy na pewno się nie pomyliłam?"

Co sądzę o tej książce?

Zajebista, dosłownie. Bardzo mi się podobała, było mnóstwo momentów gdzie myślałam sobie " No nieeeeee, co Ty właśnie zrobiłeś bądź zrobiłaś, stracisz ją/jego. Chwile niepewności co dalej. Jaki będzie dalszy los Emery i Jensena gdy pojawia się Landon, brat Jensena. Gorąco polecam !😍Króciutki post, ale książka warta polecenia ! 😉




czwartek, 11 października 2018

"Wyznania buntowniczki" Jackie Collins



Hey kochani, właśnie skończyłam czytać książkę pt : "Wyznania buntowniczki" Jackie Collins. Jeśli jesteście zainteresowani zapraszam do przeczytania recenzji :)


Lucky Santangelo nie miała łatwego dzieciństwa. Gdy miała pięć lat, znalazła swoją mamę martwą w basenie, było pełno krwi. Od tego momentu ojciec Lucky, Gino apodyktyczny biznesmen z gangsterską przeszłością, stara się całkowicie kontrolować życie swoich dzieci, Lucky oraz Daria, jednakże dziewczyna jest dzika a także nieokiełznana, pragnie wolności i tego aby się wyszaleć. Często pakuję się w kłopoty. Bardzo chcę decydować sama za siebie, a także pragnie aby Marco zaczął widzieć w niej dorosłą kobietę, gdyż ta kocha się w nim od długiego czasu. Jak potoczyły się losy Lucky i Daria ?

Co sądzę o tej książce?

Hm, książka nie wywarła na mnie wielkiego wrażenia, gdyż czytając opis byłam przekonana, że jest to bardziej książka typu dreszczowiec, kryminał, dramat, jednakże jest ona napisana z humorem, lekka i szybko się ją czyta. Losy bohaterów są ciekawe, nie nudziłam się czytając tą oto książkę 😘 Polecam osobom lubiącym książki pisane z humorem, nastolatkom a także na niedzielne wieczory 😝



sobota, 6 października 2018

Jesienne stylizacje



Hej Kochani ! 👿

Zapraszam do obejrzenia moich stylizacji jesiennych 😍

Zacznijmy od tych eleganckich 😀






Koronkowa bluzeczka z sznurkami, niestety nie wiem z jakiej firmy, sklepu.
 Różowa spódniczka tiulowa z firmy mosquito. 
Czarne zakolanówki.
Buty na obcasie z firmy Cropp.
Czarna listonoszka z pozłacanym łańcuchem.



Bawełniana tunika z koronką na dole.
zakolanówki.
buty na obcasie z firmy Cropp.





Kobaltowa koronkowa sukienka z Atmosphere.
Skórzana kurteczka z Mohito.










Czarna sukienka z falbankami z firmy Cinamoon, jeansowa katana z naszywkami z H1. Jeans, zakolanówki a także buty na obcasie z firmy Cropp.





Czarna obcisła sukienka z Gimpel, zakolanówki, buty na obcasie z Cropp.





Obcisła sukienka moro z al'a gorsetem z Cropp, zakolanówki, buty na obcasie.





Obcisła sukienka w czerwono- czarną kratę z ozdobnymi guziczkami i paskiem, niestety nie wiem z jakiej firmy.





Dodatkowo:



Czarne body z dużym, ozdobnym zamkiem, jeansowe rurki z Daysie oraz baleriny na koturnie z Jenny fairy, plus futerko z kapturem z Purple frill.

Teraz przejdźmy do bardziej wygodnych stylizacji 😍





Komplet dresowy z adidasa i  Nike Tanjun.





T-shirt z nadrukiem Mickey Mouse, Cropp.
Spodnie z ozdobnym zamkiem C-IN-C jeans.
Białe trampki za kostkę z New Age. 





Biały T-shirt z nadrukiem, Cropp.

Jeansowe legginsy oraz Nike Tanjun.



wtorek, 2 października 2018

" Chcę żyć" Michał Piróg, Iza Bartosz



Cześć Kochani przychodzę do was z recenzją książki pt " Chcę żyć" Michała Piróg i Izy Bartosz.

Kiedy Michał był małym chłopcem istniała obawa, iż nie będzie chodził. Jednak dzięki swojej silnej osobowości, determinacji został tym kim chciał, czyli cenionym tancerzem a także choreografem. Najważniejsze dla niego są zasady takie jak : Być wiernym sobie i nie przestawać walczyć o swoje marzenia. Piróg w tej książce po raz pierwszy opowiada tak szczerze o trudnej drodze do spełnienia marzeń, o odkrywaniu korzeni, odważnym coming oucie oraz o tym dlaczego nie wierzy w słowo "nigdy".

Michał przeszedł dosyć trudną drogę do spełnienia swoich marzeń. Już jako dziecko walczył o to aby móc chodzić. W książce opisane jest co sądzą o nim inni ludzie, znajomi. Mimo tego, iż Michał jest homoseksualistą zostaje zaakceptowany przez wiele ludzi, tych sławnych i mniej sławnych. Oczywiście są też tacy, którzy na ulicy krzyczą " pedale". "wypie*dalaj stąd, to nie jest miejsce dla Ciebie". 

Co sądzę o tej książce?

 Uważam, że książka jest bardzo ciekawie napisana. Można wiele dowiedzieć się o Michale. O tym jak radzi sobie z codziennością, wyzwiskami, gdyż w Polsce jest wiele osób nietolerujących inne orientacje seksualne, a także związane z jego pochodzeniem żydowskim. Gdy Michał przyznaje, że jest gejem i żydem nie martwi się tym jak odbiorą to inni. On jest po prostu prawdziwy. Szczerze mówi o sobie, swoich uczuciach, a także o tym co mu się podoba a co nie. Mnóstwo osób odbiera go na początku za bezczelnego gwiazdora jednak szybko przekonują się co do jego osoby właśnie dlatego, że jest sobą, niczego nie udaje. Nigdy wcześniej nie zagłębiałam się w temat Michała, jego życiaSprawia on wrażenie kogoś zwariowanego, jednak zawsze walczy o swoje. Zawsze staje w obronie słabszych. Jest bardzo dobrym człowiekiem, lecz ludzie patrzą na niego i oceniają przez pryzmat tylko i wyłącznie tego kim jest. Żydem i gejem. Kilka słów na temat Michała od ludzi z telewizji.


" Wróżę Michałowi wielką karierę, bo nauczył się czegoś bardzo rzadkiego: prawdy w przekazie. Kiedy pojawia się na ekranie, to mu się ufa. Zapracował sobie na to: jako juror przez tyle edycji ani razu nie dał się złapać na kłamstwie"

Edward Miszczak- dyrektor programowy TVN


"To człowiek, który jak Cię kocha, to całym sobą, jak nienawidzi- da Ci prosto w zęby...

Rinke Rooyens - producent, reżyser i scenarzysta programów telewizyjnych.


" Dziś, z perspektywy czasu, myślę, że Michał był w moim życiu brakującym ogniwem. To dzięki niemu stałam się bardziej otwarta"

Kinga Rusin


" Michał jest jedyny w swoim rodzaju. Jest tak prawdziwy, że aż boli" 

Magda Mielcarz

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia