niedziela, 29 lipca 2018

W sidłach strachu cz 2

***


Została ostatnia dziewczyna Emma. Z niej cieszył się najbardziej, gdyż przypominała mu jego wielką wakacyjną miłość. Jednak bardzo się wtedy zawiódł, kiedy dowiedział się że jego miłość zdradza go z innym, że kocha innego. To tak bardzo go wtedy bolało. Widok całującej się dziewczyny, którą on jeszcze nie tak dawno tulił w swoich ramionach.
 
Zawołał Emmę:

- Chodź tu do mnie, dzięki temu, że jesteś tak kurewsko podobna do mojego wakacyjnego anioła będziesz miała najłagodniejszą karę. Rozbierz się.

Dziewczyna była w tak dużym szoku i rozpaczy, że nie była w stanie się ruszyć. Stała i patrzyła prosto w oczy oprawcy. Zaczął krzyczeć:

- Nie słyszysz co do Ciebie mówię, rozbieraj się! Będziesz cierpiała za to, że mnie zostawiła. 
Porzuciła jak psa. Rozbierz się.

Dziewczyna ani drgnęła. Nie słuchała co do niej mówi. Chciała umrzeć.

Mężczyzna podszedł do niej, potargał jej bluzkę, zdjął spodnie, majtki i zaczął gwałcić, brutalnie. 

Dwie dziewczyny stały zrozpaczone i przerażone. Obróciły się plecami, nie chciały patrzeć na cierpienie swojej rówieśniczki mimo tego, że same przed chwilą zostały okaleczone, torturowane. 

Ponownie zaczął krzyczeć:

- Czy pozwoliłem wam się obrócić ? Nie ! Macie na to patrzeć, nie obchodzi mnie co czujecie gdy to widzicie, żadna z was mnie nie obchodzi, ale karanie was jest czymś czego potrzebuję. 

Obróciły się. Dziewczyna płakała, krzyczała, że go nienawidzi, lecz on już jej nie słuchał. 
Był coraz bardziej brutalny. Nazywał ją imieniem tamtej dziewczyny, tej którą tak mocno kochał. 

- Oh Angie, kocham Cię !

Kiedy skończył powiedział:

Poczekajcie na mnie, wyszedł na chwilę na zewnątrz. Emma cały czas płakała. Ava i Ella próbowały ją uspokoić, lecz wiedziały, że to na nic. Oprawca wrócił, zapalił papierosa i zaprowadził dziewczyny do pokoju w którym je przetrzymywał. Następnie przyniósł im posiłek i środki przeciwbólowe. Pilnował, aby na pewno wszystko zjadły. Patrzył na każdą z osobna jakby to sprawiało mu przyjemność. Nie obchodziło go, że któraś jest wegetarianką bądź czegoś po prostu nie lubi. Musiały zjeść wszystko co im przynosił. Kiedy skończyły, wziął naczynia i poszedł do siebie. Usiadł na fotelu i zaczął oglądać wiadomości. Cieszył się kiedy kolejna piękna studentka zaginęła a najbardziej wtedy kiedy widział zapłakanych rodziców proszących o to aby ich ukochana córeczka jeszcze żyła. 

Nagle usłyszał jakiś hałas. Zszedł do pokoju dziewcząt i zobaczył Sarę leżącą na podłodze. 
Bardzo mocno krwawiła. Okazało się, że była w ciąży i poroniła. Mężczyzna skazał ją na śmierć aby nie dać się złapać w ręce policji. Przeniósł ją do szopy, w której trzymał narzędzia. 
Spojrzał na dom w którym mieszkał, na zewnątrz nagle pojawiły się wszystkie jego ofiary. Nie zamknął drzwi. Ella zrobiła pierwszy krok, obok leżała metalowa łopata. Podniosła ją, lecz nie miała siły aby uderzyć nią mężczyznę. Jednak Ava nagle spostrzegła nóż przy ławce. na której przesiadywał. Złapała go i poczekała na ruch mężczyzny. Był zdezorientowany, gdyż dziewczęta miały nad nim przewagę. Stał w miejscu, następnie wszedł do szopy aby wziąć siekierę.
Jednak Ava była szybsza. Wbiła mu nóż w krtań. Upadł na podłogę i konał. Emma zakończyła jego życie. Siekierą trafiła prosto w serce. 

środa, 25 lipca 2018

Instagram mix



Cześć kochani !

Przychodzę do was dzisiaj z Instagram mix ! 
Ale co to takiego ? 
To nic innego jak moje ulubione zdjęcia z instagrama, zapraszam was do oglądania ! <3 font="">
























<3 font="">

"Kolekcjoner" James Patterson





Recenzja książki Jamesa Pattersona "Kolekcjoner"

O czym jest książka ?

Dżentelmen i Casanova- to dwoje seryjnych morderców, którzy działają po przeciwległych stronach USA. Wybierają oni młode, piękne kobiety. Jeden grasuje w Kalifornii, drugi zaś na wschodnim wybrzeżu. Psychopatyczny zabójca i morderca- porywacz, który gwałci ofiary na wyszukane sposoby a później zabija, jeśli nie spełniają jego oczekiwań. Alex Cross, czarnoskóry detektyw z Waszyngtonu z dyplomem psychologa, włącza się do sprawy wtedy gdy Casanova porywa jego siostrzenice Naomi, dwudziestodwuletnia studentka Uniwersytetu Duke w Karolinie Północnej. Jak można powstrzymać dwa mordercze umysły, które z poczuciem całkowitej bezkarności prowadzą z policją grę w "kotka i myszkę"? Czy zabójców coś łączy? 

Dramatyczna ucieczka jednej z porwanych kobiet, młodej lekarki Kate McTiernan, przyniesie przełom w śledztwie..

Co o niej sądzę?

Jak dla mnie książka jest świetna ! Bardzo mi się podobała, wszystko co się działo przeżywałam wraz z bohaterami. Fabuła książki jest bardzo dobrze przemyślana. Wydarzenia, które są tam opisywane, są co prawda dosyć dramatyczne, ale czyta się ją lekko i przyjemnie. Czytając wyczuwalny jest dreszczyk emocji. Myślę, że osoby kochające książki typu kryminał/thriller będą bardzo zadowolone po przeczytaniu.  Polecam ją wam serdecznie! 

piątek, 20 lipca 2018

W sidłach strachu cz 1




Saguenay, Kanada.


Na środku drogi, zostały znalezione zwłoki młodej kobiety, studentki medycyny II roku. Miastem zawładnął chaos i panika. Zrobiło się niebezpiecznie, choć wszystko zaczęło się 3 lata wcześniej, kiedy młode kobiety, jedna po drugiej ginęły bez śladu. Mieszkańcy każdego dnia bali się o swoje życie, bali się szaleńca, który grasował i polował. Wybierał te najpiękniejsze, inteligentne i bezbronne. Dziewczyny naiwnie wierzyły, że uda im się uciec, że przeżyją, lecz każda z nich kończyła tak samo, wyrzucana jak śmieć na środek ulicy, tak aby pierwszy lepszy przejeżdżający samochód mógł ją spostrzec. Jednak nastąpił czas kiedy morderca zmienił schemat. Porywał w dalszym ciągu młode kobiety, jednak nie zabijał ich tak szybko jak poprzednio. Skupił się tylko i wyłącznie na torturach. Każdej przypinał etykietkę "słodka i bezbronna". Doskonale wiedział, że jego urok osobisty podziała na nie tak jak tego chciał, lecz jak może podobać się nam osoba, która jedynie czego pragnie to patrzeć na cierpienia innych ludzi, w zasadzie młodych, łatwowiernych studentek? Czuł się całkowicie wolny, nietykalny, uważał, że nikt nie jest w stanie go skrzywdzić, dopaść, zabić czy bynajmniej wsadzić do więzienia za to co robi. 

Mężczyzna poszedł do pokoju w którym przetrzymywał dotychczas swoje wybranki, powiedział:

- Żadna z was nie wyjdzie stąd żywa, nie róbcie sobie złudnej nadziei, jesteście moje, tylko i wyłącznie. Emma, Ava i Ella za mną!

Przerażenie, które czuły te trzy dziewczyny było nie do wyobrażenia. Wiedziały, że teraz jest ich pora, że teraz to na nich będzie przelewał swój gniew i bunt.  Tak bardzo się bały. Złapały się za ręce i poszły za swoim oprawcą. Ponownie zaczął mówić:

- Szybciej, szybciej. Pierwsza podejdzie Ella, jesteś najpiękniejsza ze wszystkich dziewczyn, musimy to wykorzystać. 

Ella podeszła, trzęsły jej się ręce. W głowie miała tysiąc myśli, w jaki sposób ją skrzywdzi i czy jej uroda jest przyczyną tego wszystkiego. Mężczyzna zaczął swój rytuał. Na początku pozwolił sobie na chwilę przyjemności, dotykał dziewczynę z taką gracją na jaką było go stać. Następnie jedynie czego pragnął to oszpecić jej anielską twarz. Nie wahał się, kiedy brał swój ulubiony scyzoryk przeznaczony tylko do cięcia skóry. Przywiązał ją do zwykłego, drewnianego krzesła i powolutku nacinał policzek. Kobieta nie krzyczała, gdyż strach jaki w tej chwili czuła jej na to nie pozwolił. Wydusiła tylko z siebie słowa:

- Dlaczego nam to robisz ? Czego ty tak naprawdę chcesz?

Jednak nie usłyszała odpowiedzi. Oprawca skupił całą uwagę na cięciu gładkiego policzka. 
Pociął jej twarz, wpadł w trans, zaczął krzyczeć, lecz po sekundzie zamieniał się w dobrego kochanka. Mówił, że i tak mimo wszystko co jej zrobił jest najpiękniejsza. 

Powiedział:

- Ubieraj się, czas na kolejną. Ava ! Twoja kolej, Ella czekaj z Emmą. 

Ava była z tych nieśmiałych, jednak przerażenie ukazywała bardziej niż poprzednia. Krzyczała, błagała, lecz on jej w ogóle nie słuchał, wiedział że nikt tego nie usłyszy. Dla niej przygotował coś całkiem innego. Na twarz założył jej średniowieczną maskę o nazwie Scold’s Bridle, która była pewnego rodzaju kagańcem przez co każda próba odezwania się kończyła się przeraźliwym bólem. 
 Ava często rozmawiała z dziewczynami, że muszą stąd uciec, wspierała je. 


***




wtorek, 10 lipca 2018

"Milcząca dziewczyna" Tess Gerritsen



Dzień Dobry kochani ! Dzisiaj zrecenzuje książkę pt " Milcząca dziewczyna" autorki Tess Gerritsen.

Książka opowiada o zabójstwie pięknej, ubrano na czarno młodej kobiety, które z pewnością należało do najbardziej makabrycznych wydarzeń w bostońskim Chinatown. Morderca działał z wyjątkową brutalnością, odcinając ofierze dłoń, a także niemal amputując głowę. Jednak ofiara nie poddawała się bez walki, przed samą śmiercią zdążyła oddać kilka strzałów z pistoletu z tłumikiem. Pytanie, kim była ? Dlaczego jej zwłoki znaleziono na dachu budynku? Śledztwem zajmuje się detektyw Jane Rizzoli oraz patolog Maura Isles. Mają tylko dwa ślady, niezidentyfikowany włos, który został zdjęty z ubrania zabitej kobiety, a także adres wpisany do GPS-a jej samochodu. Ta zbrodnia wydaję się mieć oczywisty związek z inną, która została popełniona w tym samym budynku, mianowicie dziewiętnaście lat wcześniej nielegalny imigrant wpadł w szał i zastrzelił wszystkich klientów restauracji Czerwony Feniks. Jedna osoba, która była powiązana z tą sprawą nadal żyję, Iris Fang, właścicielka szkoły walki wushu, mistrzyni posługiwania się mieczem. W masakrze zginął mąż Iris, a dwa lata wcześniej tajemniczo zaginęła jej nastoletnia córka. Dziwnym zbiegiem okoliczności krótko po tragedii przepadła bez śladu córka innej ofiary masakry, zaś prowadzący śledztwo detektywi zmarli w zagadkowych okolicznościach. Co łączy te wydarzenia ? Jane ma nie lada zagadkę do rozwiązania. Jej przeciwnik nie cofnie się przed kolejnym zabójstwem, by prawda nie wyszła na światło dzienne.. 

MOJA OPINIA: 

Zdecydowanie na początku bardzo mnie nudziła, gdyż historia Chin nie jest dla mnie interesująca. Zwlekałam z czytaniem jej mimo, iż byłam ciekawa jak potoczą się losy bohaterów.  Zaciekawiła mnie ona jednak bardzo już pod koniec, czytałam z dużym zainteresowaniem, była chwila grozy i właśnie wtedy bardziej się do niej przekonałam. Opis jest bardzo ciekawy, jednak myślę, że w większości jest to nudna książka dla osób, które nie lubią historii danego kraju.  Czy mogłabym ją polecić ? Tak, na nudne wieczory. 



Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia