Hej !
Dzisiaj ponownie przychodzę z postem makijażowym, będzie to makijaż w klimatach jesiennych oraz z okazji, że powoli zbliżają się święta wykonałam również makijaż świąteczny. Jaki kolor kojarzy się wam ze świętami ?
1. Pierwszy kosmetyk, który użyłam to korektor Maybelline w kolorze Irving, zawsze służy mi jako baza od cienie. Zdecydowałam, że cieniami zajmę się od razu, a więc na kąciki zaaplikowałam cień Manhattan Multi Effect w kolorze złotym, 23NGOLD. Na środek nałożyłam pomarańczowy cień z paletki Lovely, Candy a na wewnętrzny kącik zmieszałam kolor pomarańczowy z miedzianym z tej samej paletki. Na dolną powiekę nałożyłam cienie w tej samej kolejności co na górną.
2. W moim makijażu nie może zabraknąć kresek, maluję je codziennie. Niezmiennie używam eyelinera z Eveline, eyeliner Celebrities.
3. W makijażu nie może również zabraknąć pomalowanych rzęs, są one według mnie dopełnieniem makijażu. Obecnie korzystam z dwóch tuszy, ale pisałam o nich w poprzednich postach, więc myślę, że nie ma sensu się powtarzać.
4. Kolejna część makijażu to brwi, do brwi używam pomady z lovely, w kolorze brown.
5. Ostatecznie zostały mi usta, pomalowałam je czerwoną pomadką ( nazwy nie znam ) oraz na środek zaaplikowałam szminkę "the one Orifflame" w kolorze Mysterious Pink aby uzyskać delikatny efekt ombre.
Kolejny makijaż to makijaż świąteczny, myślicie, że pasuję na święta ?
A ja właśnie przy ostatnim poście myślałam sobie ciekawe kiedy coś pojawi się z pomarańczami. I proszę mam haha. Makijaże oba są świetne ale bardziej siebie osobiście widzę raczej w pomarańczach. I robisz bardzo śliczne kreski zazdroszczę :D
OdpowiedzUsuńby-tala.blogspot.com
Jak masz jakieś propozycje co do postu to pisz śmiało <3 Dziękuję, trening czyni mistrza, więc poćwiczysz trochę i w końcu Tobie również zaczną wychodzić :*
UsuńGdzie dostanę ten korektor z Maybelline? Nigdzie go nie mogę znaleźć ...
OdpowiedzUsuńJa zamawiałam z kosmetykizameryki prawdopodobnie :)
Usuń